Owczarek belgijski – przewodnik po rasie: wygląd, temperament i wychowanie

Owczarki belgijskie to psy, które od dziesięcioleci zachwycają nie tylko urodą i elegancją sylwetki, ale przede wszystkim niezwykłą inteligencją, odwagą i wszechstronnością. W czasie II wojny światowej służyły na frontach jako psy meldunkowe, wartownicze, ratownicze i sanitarne, wiernie towarzysząc żołnierzom w najtrudniejszych warunkach. Ich szybkość, czujność i bezgraniczne oddanie człowiekowi sprawiły, że zyskały opinię niezawodnych psów do zadań specjalnych.

Najważniejsze cechy rasy owczarek belgijski

Klasyfikacja FCI – grupa i sekcja owczarka belgijskiego

Międzynarodowa Federacja Kynologiczna (FCI) uznała owczarka belgijskiego oficjalnie w 1956 roku, potwierdzając tym samym jego ujednolicony wzorzec i cztery odmiany: malinois, tervueren, gronendael oraz laekenois.

Numer FCI: 15
Grupa: I – Psy pasterskie i zaganiające (z wyłączeniem szwajcarskich psów do bydła)
Sekcja: 1 – Psy pasterskie

Rasa podlega próbom pracy.

Wygląd zewnętrzny owczarka belgijskiego – sylwetka, umaszczenie, odmiany rasy

Owczarek belgijski to pies średniej wielkości, o harmonijnej, bardzo proporcjonalnej i eleganckiej budowie, w której wyraźnie widać połączenie siły, gibkości i inteligencji. Sprawia wrażenie psa zawsze gotowego do działania, o czujnym, bystrym spojrzeniu i żywym temperamencie. Głowa jest długa, dość sucha i elegancka, z lekko zaznaczonym stopem. Nos zawsze czarny, szczęki silne, o zgryzie nożycowym. Oczy mają kształt lekko owalny, średnią wielkość i barwę od ciemnobrązowej do orzechowej. Uszy są trójkątne, stojące, wysoko osadzone i skierowane do przodu, co dodaje czujnego wyrazu psu. Szyja umięśniona, nieco łukowata, przechodzi płynnie w prosty grzbiet o wyraźnie zaznaczonym kłębie. Klatka piersiowa jest głęboka, sięgająca łokci, umiarkowanie szeroka. Brzuch wyraźnie podkasany. Ogon owczarka belgijskiego sięga co najmniej stawu skokowego i noszony jest nisko; nawet w stanie pobudzenia pies nie podnosi go powyżej linii grzbietu. Kończyny są proste, mocne i dobrze umięśnione. Skóra napięta, bez fałd i podgardla.

Wszystkie cztery odmiany mają identyczną budowę ciała oraz proporcje. Różni je jedynie rodzaj i kolor okrywy włosowej:

  • malinois – krótkowłosy, o sierści z gęstym podszerstkiem, przylegającej, odpornej na gorsze warunki atmosferyczne. Umaszczenie płowe z czarną maską i lekkim czarnym nalotem (charbonné);
  • tervueren – długowłosy, o umaszczeniu jak malinois, czyli płowym z czarnym nalotem i maską. Włos krótki na głowie, zewnętrznej stronie uszu i przednich partiach kończyn, z wyjątkiem tylnej strony kończyn. Na szyi i przedpiersiu jest dłuższy i obfitszy, tworzy charakterystyczną kryzę.
  • Gronendael – długowłosy, podobny w strukturze futra do tervuerena, lecz jednolicie czarny. Sierść prosta, obfita i długa, z kryzą, żabotem i portkami na udach.
  • Laekenois – odmiana szorstkowłosa. Sierść ma długość ok. 6 cm, krótsza jest jedynie na kufie, czole i łapach. Umaszczenie płowe z czarnym nalotem, jednak znacznie mniej intensywnym niż u malinois czy tervuerena. Szata powinna być szorstka w dotyku i nieprzesadzona pod względem długości.

Wysokość w kłębie dla wszystkich odmian wynosi 60–65 cm u psów i 55–60 cm u suk, a waga sięga do 35 kg.

Charakter owczarka belgijskiego – jaki jest na co dzień?

Owczarki belgijskie to psy o wyjątkowo bogatej osobowości, w której inteligencja, temperament i emocjonalna wrażliwość łączą się z niebywałą potrzebą aktywności i współpracy z człowiekiem. Choć wszystkie cztery odmiany – malinois, tervueren, gronendael i laekenois – należą do jednej rasy, różnią się od siebie nie tylko wyglądem, ale też w pewnym stopniu charakterem i temperamentem. Najspokojniejszy i najbardziej zrównoważony z całej czwórki jest laekenois. To pies lojalny, czujny i stabilny emocjonalnie, nieco mniej impulsywny. Gronendaele i tervuereny uchodzą za psy niezwykle wrażliwe, subtelne i mocno związane z opiekunem – reagują na jego emocje, ton głosu, nastrój. To psy, które potrzebują bliskiego kontaktu z człowiekiem i źle znoszą samotność, izolację czy brak uwagi. Z kolei malinois to pies „komandos”, maszyna do pracy, której życiową misją jest działanie. W jego żyłach płynie czysta energia, która potrzebuje ujścia. Nie bez powodu malinois to jednz z najczęściej wybieranych ras do służby w wojsku, policji czy straży granicznej – jego czujność, szybkość reakcji i niezłomna motywacja czynią z niego psa niezrównanego w pracy.

Belgi to psy wybitnie inteligentne i aktywne, ale ta inteligencja nie jest łatwa w codziennym życiu. Jeśli nie zostanie właściwie ukierunkowana, może stać się źródłem problemów. Belg potrzebuje zadań, nauki, treningów, stałego zaangażowania i wyzwań – to rasa, która nie znosi nudy i bezczynności. Niepracujący, znudzony owczarek belgijski to pies sfrustrowany, a frustracja w jego przypadku szybko przekłada się na zachowania niepożądane – od nadmiernego szczekania, przez niszczenie przedmiotów, aż po agresję z powodu nagromadzonego napięcia. W przypadku tej rasy bardzo ważne jest, by zapewnić mu odpowiednią dawkę ruchu, zabawy intelektualnej i stymulacji. Nie oznacza to, że nie może odpoczywać! Wręcz musi, bo życie w ciągłym napięciu prędzej czy później się na nim odbije. Jednak belg, który nie trenuje, nie pracuje i nie ma celu, po prostu nie jest psem szczęśliwym. Ta rasa jak mało która nie nadaje się kompletnie dla domatorów czy osób oczekujących tylko pilnowania posesji, przy niemal zerowym nakładzie pracy ze strony opiekuna.

Choć owczarki belgijskie roznosi energia i wydaje się, że cały czas trzeba im zapewniać zajęcie, bardzo ważne jest uczenie psa odpoczywania i "robienia niczego". Wiecznie nakręcony, nieumiejący się wyciszyć pies nie tylko męczy właściciela, ale również sam cierpi! Brak umiejętności relaksu powoduje stres i napięcie, które mogą prowadzić do problemów behawioralnych.

Mimo że wiele osób zachwyca się ich urodą i inteligencją, belg nie jest psem dla każdego. Wymaga doświadczonego przewodnika, który zna się na psiej psychice, potrafi być konsekwentny, a jednocześnie spokojny i opanowany. To pies, który błyskawicznie i celnie „czyta” swojego człowieka – jego mowę ciała, emocje, nawet minimalne napięcie mięśni. Wie, co jego opiekun czuje, zanim ten zdąży cokolwiek powiedzieć. W pracy to ogromna zaleta, bo belgi potrafią współpracować niemal na myśl, ale w codziennym życiu może to być pułapka – niedoświadczony, niepewny siebie człowiek zostanie przez belga „przejęty”. Tak inteligentny pies błyskawicznie wykorzysta każdy brak konsekwencji, niejasność czy słabość w relacji.

Owczarki belgijskie świetnie odnajdują się jako psy służbowe – w policji, wojsku, ratownictwie, służbach celnych czy pasterstwie. Równie dobrze sprawdzają się w sportach kynologicznych, takich jak obedience, agility, obrona sportowa, tropienie czy właśnie pasterstwo w stylu tradycyjnym. Ich czujność, szybkość, wytrzymałość i bezwarunkowa lojalność wobec opiekuna sprawiają, że są niemal idealnymi psami użytkowymi. W roli psa rodzinnego belg także może się odnaleźć, ale tylko wtedy, gdy jego potrzeby psychiczne i fizyczne są w pełni zaspokojone – gdy ma zapewniony ruch, zadania i codzienny kontakt z człowiekiem. 

Belgi są z natury czujne, odważne i pewne siebie, ale nie przesadnie agresywne. Wobec obcych bywają zdystansowane – nie lubią nachalnego głaskania ani wchodzenia w ich przestrzeń. Wobec swojej rodziny są natomiast niezwykle wierne, czułe i oddane. To psy, które nie tylko bronią, ale i rozumieją – potrafią dopasować się do nastroju opiekuna, reagują na jego emocje, a przy tym są gotowe na każde jego wezwanie. Owczarek belgijski to pies o ogromnym sercu i nieograniczonej energii, który w odpowiednich rękach stanie się partnerem idealnym – lojalnym, mądrym i gotowym na każde wyzwanie. W niewłaściwych szybko zamieni się w trudnego, nieprzewidywalnego i nieszczęśliwego towarzysza, którego energia stanie się źródłem kłopotów, a nie dumy.

Wrażenie ogólne – co wyróżnia owczarka belgijskiego spośród innych owczarków?

Na tle innych owczarków owczarek belgijski wyróżnia się wyjątkową elegancją, lekkością ruchu i pełną gracji sylwetką, zachowując przy tym wszystkie cechy psa użytkowego. To zwierzę harmonijnie zbudowane, o sylwetce wpisanej w kwadrat. Jego wysoko noszona głowa, pewna postawa i czujny, inteligentny wyraz nadają mu szlachetności i dostojeństwa, rzadko spotykanego u innych psów pasterskich. Mimo średnich rozmiarów belg emanuje siłą, zwinnością i energią, a jego budowa i czujny wyraz podkreślają gotowość do pracy w każdych warunkach. Nic w jego budowie nie jest przesadzone ani ciężkie. Owczarek belgijski to pies wytrzymały i odporny, przyzwyczajony do przebywania na zewnątrz i pracy w zmiennym klimacie Belgii. Jego elegancja, sprężystość i czujność są bezpośrednim dziedzictwem najlepszych psów pasterskich tego regionu. 

Owczarek belgijski: pochodzenie i historia rasy

Jak rozwijała się rasa w Belgii?

Historia owczarka belgijskiego jest fascynująca i sięga XIX wieku. Nie brakuje teorii na temat pochodzenia rasy. Jedna z nich mówi, że belgi wywodzą się od lokalnych psów w typie mastifa, które skrzyżowano ze szkockimi chartami – deerhoundami. Inna głosi, że psy pasterskie w tym typie były obecne na obszarach dzisiejszej Belgii już we wczesnym średniowieczu. Pod koniec XIX wieku w kraju funkcjonowało wiele psów pasterskich o bardzo zróżnicowanym typie i sierści. Aby wprowadzić w tej różnorodności porządek, entuzjaści hodowli zaczęli się grupować, zwracając się w tej sprawie do profesora A. Reul’a z Wyższej Szkoły Weterynaryjnej w Cureghem, uznawanego dziś za ojca współczesnego owczarka belgijskiego. Różne odmiany rozwijano w różnych regionach kraju, stąd ich nazwy. Malinois pochodził z okolic Maline i był psem stricte użytkowym. Gronendael wywodzi się z rejonów zamku Château de Gronendael, należącego do Nicolasa Rose’a. Jego pies, Duc de Gronendael, znajduje się w rodowodach wszystkich współczesnych czarnych owczarków belgijskich i miał wpływ także na rozwój tervuerenów. Tervueren wywodzi się z okolic miasta o tej samej nazwie, gdzie hodowlą zajmował się piwowar Corbeel. Natomiast laekenois był ulubieńcem Marii Henrietty, królowej, której rezydencja Château de Laeken znajdowała się w pobliżu pastwisk. Królowa była miłośniczką psów później określanych jako laekenois.

Rasa oficjalnie powstawała w latach 1891–1897. Klub Owczarka Belgijskiego został utworzony 29 września 1891 roku w Brukseli. W tym samym roku profesor Reul zgromadził w Cureghem 117 psów, co umożliwiło ich spis i wybór najlepszych egzemplarzy. Kolejne lata poświęcono selekcji, czasem prowadzonej w bliskim pokrewieństwie. W 1892 roku klub opracował dokładny standard rasy. Wówczas owczarek belgijski był uważany za psa prostych ludzi i nie cieszył się dużą popularnością. Był psem do pracy, nie na pokazy. Dopiero w 1901 roku pierwsze owczarki belgijskie zostały zarejestrowane w Księdze Rodowodów Królewskiego Towarzystwa im. Św. Huberta (L.O.S.H.).
W kolejnych latach hodowcy podejmowali intensywne działania mające na celu unifikację typu i korektę wad. Do 1910 roku ustalono zarówno typ, jak i temperament rasy. 

W jakim celu hodowano owczarki belgijskie?

Owczarki belgijskie hodowano przede wszystkim w celuach użytkowych, jako psy pasterskie i stróżujące. Ich głównym zadaniem była pomoc ludziom w pracy z owcami (zaganianie) oraz ochrona dobytku przed złodziejami.
Droga owczarka belgijskiego do Polski

Do Polski pierwsze owczarki belgijskie trafiły w latach 80. XX wieku. Pochodziły z Danii. Obecnie zdecydowanie największą popularnością cieszy się odmiana malinois. Niektórzy wręcz mówią o modzie na te psy, co niestety nie jest korzystne dla rasy. Zarówno gronendaele, jak i tervuereny mają swoje stałe grono miłośników i hodowców w Polsce, którzy dbają o rozwój tych odmian. Najmniej popularny jest laekenois, którego spotkanie na polskich ulicach czy na wystawach wciąż jest rzadkie.

Owczarek belgijski szczeniak – potrzeby i wychowanie

Co przygotować dla szczeniaka owczarka belgijskiego?

Wyprawka dla szczeniaka owczarka belgijskiego powinna być dobrze zaplanowana, bo to pies niezwykle inteligentny, energiczny i wymagający zajęcia. Podstawą będą szelki, obroża i smycz – na początek nie warto inwestować w najdroższe modele, bo przy szybkim wzroście psa i tak trzeba je będzie wymieniać. Bardzo przydatna będzie kilkumetrowa linka spacerowa, pozwalająca maluchowi na swobodne eksplorowanie otoczenia i bezpieczne rozładowanie energii, a także naukę przywołania. Do szkolenia niezbędne będą smakołyki i saszetka, w której zawsze są pod ręką, a także kliker – nieobowiązkowy, ale bardzo pomocny w pracy z belgami. Ważne są również zabawki – lepiej wyciszające i zmuszające do myślenia, jak maty węchowe czy kule smakule, a także szarpaki. Piszczące gadżety zwykle dodatkowo pobudzają psa. Wyprawka powinna obejmować również wygodne legowisko lub klatkę kennelową, która da mu poczucie bezpieczeństwa. Niezwykle istotna jest także adresówka przypięta do obroży – obok mikroczipu to dodatkowe zabezpieczenie w razie zaginięcia.

Czy warto korzystać z pomocy behawiorysty przy tej rasie?

Owczarek belgijski to rasa wyjątkowo inteligentna, energiczna i oddana pracy z człowiekiem, ale też bardzo wymagająca – i właśnie dlatego pomoc behawiorysty lub trenera może okazać się bezcenna, szczególnie w pierwszych miesiącach życia psa. Ważne jednak, by była to osoba znająca specyfikę belgów i potrafiąca dobrać metody do konkretnego psa. Niezależnie od odmiany, belg szybko się uczy i uwielbia współpracować, ale źle prowadzony może rozwinąć problemowe zachowania – od nadpobudliwości po nadmierną czujność, lęk czy agresję. Dobry behawiorysta pokaże, jak budować relację opartą na współpracy, jak konstruktywnie wykorzystywać niespożytą energię psa i jak unikać błędów, które mogłyby odbić się na jego psychice i bezpieczeństwie. Owczarki belgijskie są przeszczęśliwe, kiedy mogą pracować z człowiekiem – wszelka forma wspólnej aktywności, od podstawowego posłuszeństwa po sporty kynologiczne, to nie tylko dobry pomysł, ale wręcz konieczność.

Źle prowadzony owczarek belgijski, pozbawiony odpowiedniej ilości zajęcia i konsekwentnego kierunku, bardzo szybko może wykształcić w sobie niepożądane zachowania. Nadmiar energii bez ujścia często przeradza się w nadpobudliwość, frustrację i destrukcję w domu. Brak socjalizacji i pracy nad emocjami skutkuje z kolei nadmierną czujnością, szczekliwością, a nawet agresją wobec obcych psów czy ludzi. Belg, jeśli nie dostanie wyzwań, sam je sobie znajdzie, a to rzadko kończy się dobrze. Dlatego tak ważne jest, by od początku prowadzić go świadomie, dawać mu możliwość nauki, pracy i konstruktywnego rozładowania energii.

Koszty utrzymania owczarka belgijskiego

Średnie miesięczne wydatki na psa tej rasy

Utrzymanie owczarka belgijskiego wiąże się z kilkoma kategoriami wydatków, które należy brać pod uwagę, planując życie z tą rasą. Przede wszystkim istotne jest żywienie – aktywny, trenujący pies potrzebuje karmy wysokiej jakości, najlepiej dostosowanej do jego wieku, kondycji i poziomu aktywności. Dla psa do 35 kg, który regularnie ćwiczy i trenuje, miesięczny koszt karmy może wynosić od 250 do 500 zł.

Do tego dochodzi opieka weterynaryjna i profilaktyka zdrowotna – szczepienia, odrobaczanie, środki przeciwpchelne i okresowe badania, które w przeliczeniu na miesiąc mogą kosztować około 100–250 zł. Owczarki belgijskie, jako psy dużej rasy, są narażone na problemy takie jak skręt żołądka, dlatego konieczne jest odkładanie poduszki finansowej na tego typu nieprzewidziane zdarzenia.

Rasa wymaga także regularnej aktywności fizycznej i stymulacji umysłowej, co w praktyce często oznacza koszty treningów, zajęć sportowych (np. obedience, agility czy IPO) lub prywatnych lekcji z trenerem. W zależności od formy treningu i lokalizacji, miesięczny koszt takich zajęć może wahać się od 300 do 500 zł.

Kolejnym kosztem jest pielęgnacja sierści, która różni się w zależności od odmiany: malinois potrzebuje jedynie podstawowego szczotkowania, długowłose tervueren i gronendael wymagają regularnego czesania, a szorstkowłosy lakenois wymaga trymowania co kilka miesięcy – w przypadku zlecania groomerowi można liczyć dodatkowo od 150 do 400 zł miesięcznie, w zależności od intensywności pielęgnacji.

Sumarycznie miesięczne utrzymanie aktywnego owczarka belgijskiego, uwzględniające karmę, weterynarza, treningi i pielęgnację, może wynosić od około 900 do 2 000 zł lub więcej, w zależności od stylu życia psa, wybranych zajęć i potrzeb pielęgnacyjnych. Tak kompleksowe podejście pozwala zapewnić psu zdrowie, bezpieczeństwo i odpowiednią stymulację, co jest kluczowe w przypadku tak inteligentnej i wymagającej rasy.

Dodatkowe koszty, o których warto pamiętać

Poza podstawowymi kosztami utrzymania owczarka belgijskiego, warto wziąć pod uwagę szereg dodatkowych wydatków, które są często niezbędne dla utrzymania psa w dobrej kondycji fizycznej i psychicznej, szczególnie jeśli planujemy aktywne treningi lub sport kynologiczny. Przede wszystkim jest to sprzęt do treningów – kliker, linki długie do nauki przywołania, szelki czy kagańce do IPO lub innych dyscyplin, którymi posługujemy się podczas zajęć. Wysokiej jakości sprzęt treningowy może kosztować od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych, w zależności od rodzaju i trwałości.

Kolejnym aspektem są wyjazdy na treningi i zawody, które mogą generować koszty transportu, paliwa, noclegu oraz opłat startowych – w skali miesiąca lub roku może to być nawet kilkaset złotych, w zależności od intensywności uczestnictwa w zawodach. Nie można też zapominać o ewentualnej pomocy specjalistów, czyli behawiorysty lub szkoleniowca, jeśli pies wykazuje trudności w zachowaniu, stresuje się lub potrzebuje wsparcia przy zaawansowanym treningu. Sesje z profesjonalistą mogą kosztować od 100 do 300 zł za godzinę, ale inwestycja w odpowiednie wychowanie i socjalizację zwraca się w postaci bezpiecznego i zrównoważonego psa.

Warto również rozważyć ubezpieczenie psa, które obejmuje koszty leczenia nagłych wypadków, chorób lub interwencji weterynaryjnych – miesięczna składka to zwykle 50–150 zł, w zależności od zakresu ubezpieczenia i wieku psa. Choć te wydatki nie są obowiązkowe, ich uwzględnienie w budżecie pozwala lepiej przygotować się na nieprzewidziane sytuacje i cieszyć się życiem z owczarkiem belgijskim bez dodatkowego stresu finansowego.

Szukając psa do konkretnych zadań, warto zwrócić uwagę na to, czym zajmowali się rodzice i przodkowie miotu oraz jakie mają osiągnięcia w danej dyscyplinie. Na przykład, jeśli interesuje nas tervueren do agility, najlepiej szukać szczeniaka w hodowli, z której psy aktywnie startują w tej dyscyplinie i najlepiej mają udokumentowane sukcesy. Podobnie należy postępować, gdy planujemy psa do IPO, obedience czy pasterstwa – sprawdzenie rodowodów i osiągnięć przodków pozwala wybrać szczeniaka z predyspozycjami do określonej pracy, zwiększając szanse na późniejsze sukcesy treningowe i satysfakcję z wspólnych zajęć.

Zdrowie i pielęgnacja owczarka belgijskiego

Najczęstsze choroby spotykane w rasie

Owczarki belgijskie są generalnie rasą zdrową i odporną, ale, jak każda rasa, mają skłonność do pewnych problemów zdrowotnych, które warto znać, planując opiekę nad takim psem. Do najczęstszych zalicza się dysplazję stawów biodrowych, która powoduje ból i problemy z ruchem. Rasa może również zmagać się z chorobami oczu, w tym z postępowym zanikiem siatkówki, a u niektórych osobników występuje też epilepsja czy problemy z tarczycą. Owczarki belgijskie bywają także podatne na alergie pokarmowe oraz nowotwory żołądka. Jako psy duże są dodatkowo narażone na skręt żołądka, dlatego istotne jest dzielenie posiłków na kilka części, unikanie gwałtownego ruchu po jedzeniu i zapewnienie spokoju podczas karmienia.

Rasa może wykazywać nadwrażliwość na środki stosowane przy znieczuleniu ogólnym, co jest szczególnie istotne w przypadku planowanych zabiegów chirurgicznych. Właściciel powinien zawsze poinformować weterynarza o rasie psa i ewentualnych wcześniejszych reakcjach na znieczulenie, aby zminimalizować ryzyko powikłań. Świadomość tych predyspozycji pozwala na skuteczniejsze profilaktyczne dbanie o zdrowie psa, wczesne wykrywanie problemów i podejmowanie odpowiednich działań, które wspierają długie i komfortowe życie owczarka belgijskiego. 

Profilaktyka – jak dbać o zdrowie owczarka belgijskiego?

Profilaktyka zdrowotna owczarka belgijskiego jest kluczowa, aby zminimalizować ryzyko poważnych schorzeń charakterystycznych dla rasy. W przypadku skrętu żołądka ważne jest dzielenie posiłków na kilka mniejszych porcji dziennie, unikanie gwałtownego ruchu po jedzeniu oraz zapewnienie psu spokoju podczas posiłków. Ryzyko nowotworów żołądka i problemy z alergiami pokarmowymi można zmniejszać poprzez odpowiednio dobraną dietę – warto skonsultować się z doświadczonym dietetykiem zwierzęcym, aby ustalić optymalny plan żywieniowy dla psa.
W przypadku chorób genetycznych, takich jak epilepsja, dysplazja stawów biodrowych czy postępujący zanik siatkówki (PRA), profilaktyka zaczyna się już przy wyborze szczeniaka. Ważne jest, aby pochodził on z przemyślanego skojarzenia rodziców, którzy przeszli odpowiednie badania zdrowotne, a hodowla dbała o czystość genetyczną i właściwe warunki wychowu.

Nie można również zapominać o regularnych wizytach u lekarza weterynarii i badaniach kontrolnych, które pozwalają wcześnie wykryć problemy zdrowotne. To bardzo ważne w przypadku rasy narażonej na nowotwory. Podstawowa pielęgnacja, w tym szczególnie higiena zębów, czesanie sierści, kontrola uszu i pazurów, stanowi także istotny element profilaktyki, wspierając ogólną kondycję psa i zmniejszając ryzyko infekcji.
Choć owczarki belgijskie roznosi energia, zwłaszcza w młodym wieku, bardzo ważne jest mądre dawkowanie ruchu, aby nie forsować rozwijającego się układu kostnego i mięśniowego. Nadmierna aktywność lub zbyt intensywne ćwiczenia mogą prowadzić do kontuzji i przeciążeń, które w przyszłości mogą skutkować poważnymi problemami zdrowotnymi, takimi jak choćby dysplazja stawów biodrowych. Warto pamiętać, że obok czynników genetycznych duże znaczenie ma także środowisko i tryb życia psa, dlatego planowanie spacerów, treningów i zabaw powinno być dostosowane do kondycji i etapu rozwoju młodego owczarka belgijskiego.

Pielęgnacja sierści – jak to robić?

Sposób pielęgnacji sierści owczarka belgijskiego zależy w dużej mierze od odmiany, gdyż na cztery odmiany przypadają aż trzy różne rodzaje okrywy włosowej. 
Sierść malinois jest krótka, gęsta i przylegająca do ciała, dzięki czemu pielęgnacja tej odmiany owczarka belgijskiego jest stosunkowo prosta. Aby pies wyglądał zdrowo i atrakcyjnie, wystarczy kąpiel od czasu do czasu oraz cotygodniowe przeczesanie twardą włosianą szczotką, które pomaga usunąć martwe włosy i pobudza skórę. Malinois gubi sierść przez cały rok, dlatego w okresach intensywnego linienia warto czesać go częściej, aby ograniczyć ilość sierści zalegającej w domu. Regularna pielęgnacja nie tylko poprawia wygląd psa, ale również wspiera zdrowie skóry i sierści, minimalizując ryzyko nadmiernego gubienia włosa. Dzięki temu malinois zawsze prezentuje się estetycznie, a właściciel ma komfort utrzymania czystości w domu.

Sierść odmian tervueren i gronendael charakteryzuje się specyficzną strukturą – jest krótka głównie na pysku i przedniej stronie łap, natomiast na reszcie ciała jest długa, tworząc bujną kryzę wokół szyi oraz efektowne frędzle na kończynach i tułowiu. Obie odmiany posiadają gęsty podszerstek, który łatwo ulega filcowaniu, dlatego podstawą jest regularne i dokładne szczotkowanie – pozwala ono usuwać nadmiar podszerstka, zapobiega powstawaniu kołtunów i utrzymuje sierść w zdrowym stanie. Szczególnie podatne na kołtunienie są okolice za uszami, tylna strona łap oraz pachwiny, które wymagają starannej pielęgnacji.

Do rozczesywania sierści najlepiej sprawdzają się metalowe szczotki pudlówki z lekko zagiętymi drucikami. Psa nigdy nie powinno się czesać na sucho – zawsze powinno się stosować odżywkę ułatwiającą rozczesywanie, co minimalizuje ryzyko szarpania włosa i uszkodzeń sierści. Pielęgnację należy wykonywać minimum raz w tygodniu, przy czym w okresie intensywnego linienia nakład pracy znacząco wzrasta i może wymagać kilku sesji w tygodniu. Systematyczne i odpowiednie czesanie pozwala utrzymać sierść tervuerena i gronendaela w doskonałej kondycji, jednocześnie chroni psa przed dyskomfortem związanym z filcowaniem podszerstka. Dzięki konsekwentnej pielęgnacji sierść pozostaje zdrowa, lśniąca i łatwa w utrzymaniu, co ma ogromne znaczenie zarówno dla wyglądu, jak i komfortu codziennego życia psa.

Laekenois, jedyny szorstkowłosy owczarek belgijski, wymaga nieco innego podejścia do pielęgnacji niż pozostałe odmiany. Podobnie jak długowłose tervueren i gronendael, powinien być systematycznie i regularnie szczotkowany (nigdy na sucho – zawsze z użyciem odżywki), aby sierść nie ulegała filcowaniu i pozostawała zdrowa. Jednak laekenois wymaga dodatkowego zabiegu – trymowania kilka razy w roku, podobnie jak wiele ras terrierów. Trymowanie polega na usuwaniu martwego włosa przy pomocy specjalnych paluszków trymerskich lub nożyka. Wspomaga to naturalną wymianę włosa i utrzymuje strukturę sierści typową dla tej odmiany.

Hodowle owczarka belgijskiego w Polsce (FCI) – gdzie szukać sprawdzonych hodowców?

  • Diabli Nadali - hodowla owczarków belgijskich malinois, woj. lubelskie
  • Duma Arystokracji - hodowla owczarków belgijskich tervueren i gronendael, woj. pomorskie
  • Volley of The Best - hodowla owczarków belgijskich gronendael, owczarków szetlandzkich i łajki jakuckiej, woj. kujawsko-pomorskie,
  • Czarci Pazur - hodowla owczarków belgijskich lakenois i malinois, woj. łódzkie

Rasy pokrewne i podobne do owczarka belgijskiego

W pierwszej kolejności warto wspomnieć o owczarku niemieckim, który, podobnie jak malinois, od wielu lat sprawdza się w służbach specjalnych. To bardzo inteligentny, wszechstronny pies, często wykorzystywany w policji, wojsku czy ratownictwie, który dzięki silnemu instynktowi pracy i wysokiej podatności na szkolenie jest uważany za wzorcowego psa użytkowego. Owczarek niemiecki, podobnie jak malinois, potrafi łączyć sprawność fizyczną z niezawodnym posłuszeństwem w trudnych sytuacjach, co sprawia, że jest naturalnym punktem odniesienia przy ocenie predyspozycji belgów. Jest od nich jednak większy i cięższy, znacznie lepiej też sprawdzi się jako pies rodzinny.

Kolejną blisko spokrewnioną rasą jest owczarek holenderski, wyróżniający się charakterystycznym pręgowanym umaszczeniem i występujący w odmianach długo-, szorstko- i krótkowłosej. To również pies niezwykle inteligentny, czujny i podatny na szkolenie, który dzięki wszechstronności sprawdza się w wielu zadaniach użytkowych. W środowisku kynologicznym owczarek holenderski bywa często porównywany do belgów, ze względu na podobny temperament, energię i zdolności do pracy w różnych warunkach.

Spośród innych ras pasterskich, które znakomicie nadają się do zadań służbowych i mogą pełnić różne funkcje użytkowe, warto wymienić owczarka francuskiego beaucerona. To duże psy nieco przypominające wyglądem dobermana. Wyróżniają się aktywnością, pewnością siebie i zdecydowaniem w działaniu. Beauceron, podobnie jak owczarki belgijskie, jest wyjątkowo podatny na szkolenie i wszechstronny, dzięki czemu może pełnić funkcje stróżujące, pasterskie czy użytkowe. 

Wszystkie te rasy łączy wysoka inteligencja, energia oraz zdolność do współpracy z człowiekiem, co czyni je naturalnymi, lojalnymi i niestrudzonymi partnerami w pracy.

Jan KowalskiJ hehe
Napisano przez

Justyna Koczorowska

Z wykształcenia filolog, z zamiłowania zoopsycholog. Autorka artykułów, promotorka odpowiedzialnej opieki nad zwierzętami domowymi. Miłośniczka chartów i polskich ras psów. Interesuje się odległą historią Rosji, lubi się uczyć i smacznie zjeść. Prywatnie opiekunka dużego stada szczurów, gończego polskiego i dwóch owczarków nizinnych. Rekreacyjnie trenuje pasterstwo.

Komentarze (0)